Z Chełmna do Vogue. Paulina podbija świat

Zdolna, młoda, kreatywna, doceniana w Polsce i na świecie. Fotografuje dopiero od trzech lat, a jej pasja swój początek wzięła w Internecie. - Właśnie tam zobaczyłam, jak świetne zdjęcia można robić. I postanowiłam też spróbować – opowiada Paulina. I przyznaje, że inspiruje ją wszystko. Fotografia nieźle namieszała w jej życiu. - Jeszcze jakiś czas temu uczyłam się w technikum informatycznym, ale ze względu, że fotografia pochłania cały mój czas postanowiłam przenieść się do liceum zaocznego, by szybciej zakończyć edukację w szkole średniej – dodaje dziewczyna. Decyzja wbrew pozorom bardzo poważna. Małą wieś pod Chełmnem zamieniła na tętniącą życiem Warszawę, która rozwinęła przed nią wachlarz możliwości. Czy było ryzyko? Tak i to spore. Przyspieszona matura to nie lada wyzwanie dla młodziutkiej artystki.


Siła sióstr

Znaleźć pełną emocji twarz, która zainspiruje i odda wszystkie założenia fotografa – to trudne wyzwanie. Paulina  ma na wyciągnięcie ręki modelkę, która im sprostała. To jej siostra – Natalia. - Jest ona na większości moich lepszych zdjęć, nie ukrywam, najlepiej mi się z nią współpracuje – przyznaje dziewczyna. Na tym nie poprzestała. I tym razem inspiracji szukała on line. - Kiedyś fotografowałam koleżanki, lecz z czasem to się zmieniło. Znaczna część modelek to osoby poznane przez internet, również interesujące się modelingiem, fotografią, modą -. Współpracowała także z Nicole, znaną z pierwszej edycji programu Top Model.

Za dwa dni Wigilia, pragnienia Pauliny nie są jednak związane z dobrami, które można dostać w każdym sklepie za rogiem. - Marzę o magazynach modowych i agencjach modelek. Chciałabym zostać fotografem mody – odpowiada Paulina, zapytana o to, czego sobie życzy. Sen może się spełnić. Podglądając twórczość polskich fotografów Tyszki, Szóstaka, Zaborowskiej i Ziętka oraz inspirując się modowymi magazynami z najwyższej półki (typu Vogue, 125 magazine, I-D czy K MAG), Paulina pnie się w górę po szczeblach kariery. Jej nazwisko już jest znane, również poza granicami kraju.


Miłe, dobrego początki

Zaczynała skromnie – od małej wystawy w Chełmnie. Później poszło jak z płatka, a sukces gonił  kolejny sukces. - Miałam publikację swoich zdjęć w magazynie K MAG (październik) oraz dostałam propozycję robienia dla nich sesji zdjęciowych (już została opublikowana, w listopadowym numerze) - mówi dziewczyna. Zaznacza także, że jej największym osiągnięciem jest możliwość zaprezentowania swoich prac na Young Fashion Photographers Now na Fashion Weeku w Łodzi. - Dzięki tej wystawie znalazłam się w magazynie Digital Camera Polska oraz w materiałach promocyjnych Fashion Weeku – cieszy się Paulina. - Każdy sukces, nawet ten najmniejszy, dodaje mi siły -.



Więcej prac Pauliny Wydrzyńskiej znajdziecie pod adresem: www.paulinquua.digartfolio.pl

KK